środa, 29 stycznia 2014

Prezent - kasetka ołówków Renesans Schizzi :)


Witam Was kochani bardzo cieplutko w ten piękny dzień! :)
Nie mogłam się powstrzymać i muszę Wam pokazać, jaki prezent podarował mi mój chłopak :)


Zaskoczył mnie totalnie. Takie prezentu się nie spodziewałam.
Może Was to troszkę zdziwi, że są to ołówki, ale jest to związane z moim hobby. Otóż lubię sobie od czasu do czasu coś nabazgrać. Talentu żadnego nie mam i mówię to szczerze i z pełną świadomością, aczkolwiek bardzo mnie to odstresowuje, uspokaja i sprawia niesamowitą przyjemność :)

Uwielbiam takie prezenty. Dlaczego? Na pewno się przydadzą.
Teraz mam zapas ołówków na cały rok. Są tu różne grubości, od twardszych do bardziej miękkich (od 2H, przez HB po 10B) oraz kilka węgielków. Nawet takie w kredce! Jedynie nie wiem do czego służy ta gumka (?). Bo ona wcale nie ściera, lecz rozmazuje. Może właśnie takie jest jej zastosowanie? Jeśli wiecie, to proszę powiedzcie mi :)




Jeśli chcecie, to wstawiam również niedokończony jeszcze mój rysunek :P
Jak widać jest dużo błędów, muszę nanieść wiele poprawek, pocieniować tu i ówdzie. Trzeba szlifować, samo się nic nie zrobi :)



Korzystając z okazji, chciałam Was poinformować, iż nawiązałam swoją pierwszą współpracę .
Jest to współpraca ze stroną: http://www.equilibra.pl/
Przesyłka dopiero w marcu, ale będę czekać z niecierpliwością :)
____________
Agata


2 komentarze:

  1. Ja rysować za bardzo nie lubię, a właściwie nie umiem, ale taki zestaw baardzo przydałby mi się, gdyż studiuję geodezję i co rusz gubię moje przybory :) Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się. osobiście malować-rysować nie umiem. Jednak jak ma się jakieś faje hobby to trzeba się w tym rozwijać. Bardz pomysłowy i przydatny prezent :)

    OdpowiedzUsuń