Dzisiaj gwiazdą będzie Nivea Essential Care, czyli ochronny balsam do ust.
Jak wszyscy wiemy, pielęgnacja ciała jest bardzo ważna, w szczególności zimą.
Trzeba stawiać przede wszystkim na nawilżenie.
Dbamy o nasze ciało: włosy, skórę, paznokcie, dłonie, stopy oraz oczywiście usta.
Wielu z nas usta zimą pękają, ponieważ wychodząc na zimne powietrze ulegają wysuszeniu.
Z pomocą przychodzą nam pomadki ochronne. Ja w tym roku postawiłam na Nivea Essential Care. Używam jej jakoś od października, a została mi jeszcze połowa (przy codziennym stosowaniu).
Pomadka jest bezzapachowa.
Plusy:
+ wydajność (starczy na cały sezon)
+ nawilżenie
+ cena
+ jeśli ktoś nie lubi zapachu balsamów, to ten jest bezzapachowy
+ opakowanie solidne, nie pęka
+ dostępność
+ płasko ścięta końcówka
+ bezbarwna
+ nie podkreśla suchych skórek
+ nałożona na noc regeneruje usta i rano są super nawilżone i miękkie
Minusy:
- jeśli trzymamy w kieszeni spodni może się rozpuścić :P
Cena: ok. 6 zł
Pojemność: 4,8 g
Wydajność: wydajny (starczy na cały sezon)
Dostępność: niemalże wszędzie ;)
Mogę polecić ten balsam :)
W sam raz dla kogoś, kto nie lubi zapachowych pomadek, a chce mieć za niską cenę nawilżone usta. Jak skończę ten balsam chciałabym wypróbować jakieś masełko do ciała albo Carmex. Ale jeszcze do tego długa droga przede mną :)
A Wy jakich produktów do ust używacie zimą?
__________
Agata
Pomadki z Nivea jeszcze nie miałam ale chyba się skuszę. Dotychczas towarzyszyła mi tylko Neutrogena :)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńCo zimę używam jakiegoś preparatu do ust z Nivea, bardzo fajnie działają :)
OdpowiedzUsuń